Imię: Thor
Nazwisko: Odinson
Data Urodzenia: Nieznana
Pseudonim: W Midgardzie znany jako "Bóg Piorunów"
Wygląd: Kiedy chodzi o wygląd, Thor śmiało mógłby uchodzić za przeniesionego w przyszłość wikinga. Wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna o gęstych, jasnych włosach sięgających mu ramion. Oczy mają jasno niebieską barwę, jednak ciemnieją gdy bogiem targają mocne emocje, jak gniew, czy smutek. Surową twarz zdobi broda o tej samej barwie co włosy i ogromny, przyjacielski uśmiech, którym obdarza każdego kogo spotka. Dopóki nie okaże się, że ten ktoś jest złoczyńcą, wtedy biada mu.
Bez względu na to, w którym z dziewięciu królestw się znajduje, nosi przeważnie ten sam strój. Asgardzka zbroja z przymocowaną do ramion czerwoną peleryną, skórzane spodnie, wysokie buty, a czasami do tego hełm zdobiony skrzydłami.
Charakter: Na samym początku, Thor był młodym, gwałtownym i wybitnie aroganckim księciem. Nie słuchał się ojca i kroczył swoimi ścieżkami, nie bacząc na prośby i ostrzeżenia innych. Samolubnie stawiał własne potrzeby na pierwszym miejscu i nie przejmował się co myślą inni. Ot żądny przygód, młody bóg. Nade wszystko kochał dobrą walkę, więc wcale nie zmartwiłoby go wywołanie wojny (co też zresztą uczynił). Jego charakter zaczął się zmieniać po tym jak został wygnany na Ziemię. Poznał Jane Foster, która okazała mu dobroć, miłość, a tym samym nauczyła takich rzeczy jak skromność (cóż, z tym wciąż bywają problemy), współczucie i do pewnego stopnia empatia.
Wbrew temu co sądzą poniektórzy, Thor wcale nie jest idiotą. Oczywiście, nie grzeszy inteligencją, ale większość nieporozumień wywodzi się z jego kompletnego braku wiedzy o ziemi. I z tego samego powodu nie pojmuje większość Midgardzkich żartów. Jest szczerą osobą, nie toleruje kłamstw. Zależy mu na aprobacie ojca, jest przywiązany do rodziny (momentami aż za bardzo) i czasami naiwny (kilka razy nabierze się na tę samą sztuczkę).
Podczas walki uwidaczniają się kolejne jego cechy. Przede wszystkim, są to odwaga i męstwo. Nigdy pierwszy nie ustąpi pola i będzie walczył w obronie ważnych dla niego osób chociażby za cenę życia. I w tym momencie uwidacznia się też jego lojalność. Docenia silnych przeciwników, którzy czasami bywają dla niego wyzwaniem, jednak nie potrafi dostrzec tego, że czasami zdarzają się silniejsi od niego.
Słabe punkty? Loki.
Historia Agenta: Thor urodził się w Asgardzie jako syn Odyna, władcy królestwa i Friggi. Wychowywał się razem z młodszym (jak się później okazało przybranym) bratem Lokim, z którym rywalizował chyba od zawsze. Od początku pewnym było, że któregoś dnia, Thor zastąpi swojego ojca na tronie. Jego legenda rosła, gdy pokazał, że jest prawdziwym wojownikiem podarowany został mu Mjolnir, jednak rosła też zazdrość Lokiego.
W końcu nadszedł długo wyczekiwany dzień koronacji, jednak tuż przed tym jak Odyn miał ostatecznie ogłosić Thora władcą, do pałacu wdarli się Lodowi Olbrzymi, żeby ukraść Szkatułę Wiecznych Zim. Ich misja zakończyła się niepowodzeniem, jednak Thor nalegał, aby udać się do Jotunheimu i pokazać Olbrzymom czym kończą się takie próby, jednak Odyn odmówił. Rozwścieczony wydarzeniami z całego dnia Thor postanowił złamać zakaz i wraz z przyjaciółmi o bratem udać się do krainy lodu na własną rękę. Na miejscu wywiązuje się bitwa, którą kończy przybycie Odyna i ostateczne wypowiedzenie wojny między Asgardem i Jotunheimem.
Za swoją lekkomyślność i arogancję, Odyn wygnał Thora na ziemię, a zaraz za nim wrzucił w Bifrost młot. Ktokolwiek byłby godzien go dzierżyć, otrzymałby moce Thora, boga piorunów. Odinson wylądował w Nowym Meksyku i znaleziony został przez astrofizyczkę Jane Foster i jej ekipę. Na miejscu przeżył kilka nieciekawych epizodów, ale po ciężkim początku dowiedział się o upadku "satelity". Bóg domyślał się, że tak naprawdę jest to jego młot i poprosił Jane o zawiezienie go na miejsce, jednak ta odmówiła. Zdanie zmieniła dopiero po tym jak S.H.I.E.L.D skonfiskował cały jej sprzęt i wyniki badań.
Po dotarciu na miejsce Thor zakradł się do obozowiska agentów, przedarł przez ochronę, jednak kiedy wreszcie dotarł do swojego młota, nie był w stanie go podnieść. Oszołomiony tym faktem pozwolił agentom zaciągnąć się do pokoju przesłuchań, gdzie próbował coś z niego wydobyć Phil Coulson. Kiedy agent wyszedł zjawił się Loki i poinformował go o śmierci ojca i tym, że teraz on będzie władał Asgardem. Ostatecznie Jane i jej przyjaciele wyciągnęli Thora przy pomocy fałszywych dokumentów i wrócili do miasteczka.
Dzień później, na ziemi zjawili się Wojownicy Trzej i Sif, którzy po znalezieniu swojego przyjaciela uświadomili mu, że Loki kłamał i próbowali przekonać go do powrotu. Jednak młodszy brat zesłał na ziemię Niszczyciela, który miał zniszczyć Thora. Bóg postanowił oddać życie w zamian za oszczędzenie niewinnych ludzi i w tym samym momencie powróciły jego moce.
Thor po obiecaniu Jane ponownego spotkania i pocałunku wrócił do Asgardu, gdzie ujawnił knowania Lokiego. Kłamca za pomocą Bifrostu próbował zniszczyć Jotunheim, wywiązała się walka między braćmi, pod koniec której Thor zniszczył most, żeby ocalić planetę. Eksplozja wyrzuciła obydwu bogów w otchłań, jednak w ostatniej chwili ocalił ich Odyn, który obudził się ze swojego snu. Loki nie znalazłszy u niego chociażby cienia zrozumienia, rzucił się w przestrzeń.
Niedługo później w Asgardzie dowiedziano się, że Loki żyje i poszukuje na Ziemi Tesseractu. Odyn za pomocą ciemnej energii wysłał swojego syna do Midgardu, żeby powstrzymał brata i wraz z sześcianem sprowadził go do Asgardu. Thor wylądował na dachu odrzutowca, którym eskortowano Lokiego, wyciągnął go z niego i razem polecieli w stronę ziemi. Tam Odinson próbował przemówić bratu do rozsądku, jednak rozmowę przerwało pojawienie się Tony'ego Starka. Rozwścieczony Thor wdał się z nim w walkę, którą przerwał dopiero Kapitan Ameryka.
Ostatecznie Loki znalazł się w celi na Hellicarrierze, jednak nie długo dane było mu w niej tkwić. Ekipa pod przywództwem zaczarowanego Bartona wdarła się na statek i wykorzystała zamieszanie, żeby uwolnić boga z klatki. Próby powstrzymania ich podjęte przez Thora skończyły się tym, że sam w niej wylądował i poleciał zamknięty w niej 10 km w dół. Tuż nad ziemią udało mu się wyswobodzić i ocalić życie.
Bóg musiał przeczekać czas, w którym jego ciało się uzdrawiało, ale zaraz potem uzupełnił siły za pomocą młota i poleciał do Nowego Yorku. Podczas bitwy z najeźdźcami kilka razy próbował przemówić Lokiemu do rozumu - bezskutecznie. Ostatecznie bohaterowie zwyciężyli, a Thor wrócił wraz z bratem i Tesseractem do Asgardu.
Relacje:
Jane Foster: Pierwsza osoba, którą poznał w tym dziwnym świecie i która okazała mu w nim życzliwość. Po kilku dniach spędzonych razem był pewien tego, że się zakochał... Ze wzajemnością. Kiedy tylko zostaje na Ziemi na dłużej wpada do Nowego Meksyku ją odwiedzić
Odyn: Szanuje ojca, docenia jego mądrość i chce nauczyć się od niego jak najwięcej. Mimo to, wciąż zdarzają się momenty w których kłócą się o jakąś sprawę. Podsumowując, kompletnie inne nastawienie niż to sprzed banicji.
Loki: Nieważne jak wiele razy Loki go zrani, on będzie próbował dotrzeć do zasnutego umysłu swojego brata. Wychowywali się i bawili razem przez setki lat i nie potrafi przyjąć do wiadomości faktu, że ma się to skończyć. Kocha Lokiego i nie podda się w próbach przywrócenia go tej "dobrej" stronie.
Avengersi: Wciąż jeszcze każdego poznaje. Mimo krótkiej (jak na razie) znajomości traktuje ich jak bliskich przyjaciół i za każdego poświęciłby życie,
Wojowników Trzech i Sif: Przyjaźnią się już tak długo, że nikt nie potrafi przybliżyć dokładnego czasu. Razem ucztują, polują, walczą i bawią się. Zawsze staną za sobą murem, a kiedy trzeba będzie, złamią prawo.
Specjalne zdolności:* Thor jest jedną z naprawdę niewielu osób, które są w stanie dzierżyć Mjolnira (poza nim, tylko Kapitan Ameryka jest tego godny). Dzięki niemu może sprawować kontrolę nad piorunami i burzami, a także wznieść się w przestworza i mknąć wśród chmur.
Za to jego boska natura gwarantuje mu długowieczność, odporność na Midgardzkie trucizny, zdolność leczenia nawet najcięższych ran (oczywiście, nie w parę sekund od ich otrzymania), nadludzką siłę, odporność i szybkość oraz wybitnie rozwinięte zmysły.